Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:46, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
<pielęgniarka widząc to podeszła szybko i dała leki, które pomogą jej pozbyć się bólu. Chłopak siedział i czekał aż się uspokoi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pieczarka
Nauczyciel
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:51, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
<Oparła głowę o framugę.> Pójdę już. Do zobaczenia. <Wychodzi.>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pieczarka dnia Nie 16:54, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:59, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
to do jutra, dobranoc <powiedział chłopak Pieczarce, nadal była noc>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Druśka
Gryfon
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:45, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
<kiedy wzięła leki, polepszyło się je lecz senna się zrobiła> Przecież nie musisz siedzieć tutaj ze mną cały czas.Jest późno połóż się. <uśmiechnęła się promiennie do chłopaka>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:36, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
<fakt był już zmeczony. Sam nie wiedział czy ją opuszczać, ale po chwili pielęgniarka przyszła i wygoniła chłopaka mówiąc> potrzebny jej jest odpoczynek <chłopak nie chciał odchodzić ale wyszedł, już wiedząc jak wrócić tu. Pielęgniarka zamknęła drzwi za nim, po chwili jednak jakiś huk był i pielęgniarka szybko otworzyła drzwi i ujrzała leżącego chłopaka. Chłopak leżał na podłodze i krwawiło mu z nosa. Pielęgniarka przeklnęła coś pod nosem i za pomocą czaru i swojej różczki wniosła Slayd'a do skrzydła szpitalnego i połozyła go niedaleko Druśki. Chłopak mruknął do dziewczyny leżąc w łóżku. Pielęgniarka podała mu lekarstwa i powiedziała>
Krótko u nas jesteś a rozrabiasz juz
<była dość zła i odeszła. Chłopak był zdrowy cały czas, specjalnie wywołał krwawienie z nosa. Uśmiechał się lekko*
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Druśka
Gryfon
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:09, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
<spojrzała na niego i z delikatnym uśmiechem rzekła> Ładnie to tak oszukiwać Pielęgniarkę. Masz szczęście że ja nią nie jestem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:36, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
e tam <uśmiechnął się lekko i odpowiedział> tak to jeszcze można
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|