Forum Hogwart Reaktywacja Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Boisko do Quidditcha
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Hogwart Reaktywacja Strona Główna -> BOISKO
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pieczarka
Nauczyciel
Nauczyciel



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:58, 27 Gru 2007    Temat postu:

<Wpatruje się w jego oczy. Uparcie próbuje dojrzeć w nich choć cień życia.>
Slayd?!
***
<Wstaje. Zdezorientowana przemierza bezmiar boiska, zastanawiając się nad swoją bezsilnością i głupotą.
Podchodzi do leżacego na ziemi chłopaka, przykłada dłoń do jego tętnicy.
Wyczuwa słaby puls.>
***
<Ujmuje w dłonie jego zimną rękę.
Czeka na pierwszą oznakę życią, którą ją obdaruje.>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayd
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:15, 27 Gru 2007    Temat postu:

<chłopak odzyskuje przytomnośc po czym mówi> to bolało <uśmiech sie nieznacznie, po czym staje na własnych nogach lekko chwiejąc sie>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pieczarka
Nauczyciel
Nauczyciel



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:18, 27 Gru 2007    Temat postu:

<Odwzajemnia uśmiech.>
Nie dziwię się ;)
<Podąża za Slaydem, wątpiąc czy obrany przez niego kierunek jest właściwy>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayd
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:06, 28 Gru 2007    Temat postu:

<chłopak szedł jakby był ślepy i idzie wprost na jedną z bramek>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pieczarka
Nauczyciel
Nauczyciel



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:07, 28 Gru 2007    Temat postu:

<Podbiega. Asekuruje niepewnie kroczącego chłopaka, zdając sobie sprawę, że zaraz zderzy się z jedną z bramek.>
Slayd...?
<Patrzy na niego nieprzeniknionym wzrokiem. Delikatnie przytrzymuje go za ramię.
Oglada się. Widzi jak miotła chłopaka odbija się od ziemi.>
Wszystko w porządku?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayd
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:49, 28 Gru 2007    Temat postu:

<chłopak nie uderzył w bramke dzięki pomocy Pieczarki, usłyszał jej głos> słucham?...a czy w porządku? tak wszystko ok <uśmiecha się po czym mówi> może lepiej jak usiądę <po czym chłopak siada na suchą trawe pod bramką>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pieczarka
Nauczyciel
Nauczyciel



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:38, 28 Gru 2007    Temat postu:

<Siada obok niego.
Opiera głowę na kolanach, uśmiecha się blado.
Obserwuje murawę z rosnącym zainteresowaniem.
Nie jest pewna, czy chce przerwać milczenie.
Tak jest dobrze.>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pieczarka dnia Sob 20:33, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayd
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:38, 29 Gru 2007    Temat postu:

<Chłopak także nie zamierzał przerywać milczenia i tylko patrzył na latające tłuczki, po czym zaczął masować miejsce uderzenia przez tłuczek. Po otrzeźwieniu się i po dotknięciu ów miejsca aż skrzywił się z bólu i syknął cicho. Po chwili zauważył że ma swą bluzkę trochę brudną od krwi wyciekającej z rany>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pieczarka
Nauczyciel
Nauczyciel



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:09, 29 Gru 2007    Temat postu:

<Zza przymknietych powiek obserwuje, jak chłopak masuje sobie miejsce, w które uderzył go tłuczek.
Uśmiecha się do niego, nie będąc pewna, co wywołało grymas bólu na twarzy Slayda.
***
Dostrzega krew na bluzie chłopaka. Czuje jakby zaraz miała się czymś zadławić. Coś rosło w jej gardle, pozbawiając ją tchu. Opanowywał ją strach.>
Episkey
<szepce. Rana powli zasklepia się, lecz na ubraniu nadal pozostają plamy krwi.>
Slayd?
***
<chowa różdżkę do kieszeni.
Uśmiecha się.>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayd
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:22, 29 Gru 2007    Temat postu:

<chłopak patrzy jak sie zalepia jego rana, lecz i to go troche boli> dzięki <uśmiechnął się lekko> słucham? <usłyszał swe imię>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pieczarka
Nauczyciel
Nauczyciel



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:24, 29 Gru 2007    Temat postu:

<porusza delikatnie uszami.>
Nic...
<usmiecha się>
Sprawdzalam łączność :)
[cytat z jakiegoś filmu, ale nie pamiętam już z jakiego :)]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayd
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:26, 29 Gru 2007    Temat postu:

aha <uśmiecha się i pyta> i jak idą pomiary? dobra łączność? <uśmiecha sie>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pieczarka
Nauczyciel
Nauczyciel



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:35, 29 Gru 2007    Temat postu:

Dobra...
<jej uszy coraz mocniej drgają.>
Bez zarzutu...
<Wstaje. Podchodzi do najbliższej bramki, opiera się o nią, by Slayd mógł zobaczyć ją w całej stu szcześćdziesiecioosmio centymetrowej okazałości.
Uśmiecha się szerzej.>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Slayd
Gryfon
Gryfon



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:39, 29 Gru 2007    Temat postu:

to dobrze < patrzy na nauczycielkę i uśmiecha się, po czym patrzy na swą rane która sie zlepiła. Następnie spojrzał na bluzke brudną od krwi po czym mowi> pójdę na chwilę do szatni i się przebiorę <uśmiecha i wstaje, po czym kieruje sie ku szatni>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pieczarka
Nauczyciel
Nauczyciel



Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:43, 29 Gru 2007    Temat postu:

<Siada na trawie.>
Dobrze...
<Poczeka, wierząc, że wróci.>
Ale wrócisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Hogwart Reaktywacja Strona Główna -> BOISKO Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin