Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:22, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
<Z rozbawieniem przyglądała się jak Rex podejmuje nieskuteczne próby oburzenia psorki. Spała jak zabita! Aż przeraziła się tej myśli i zaraz spojrzała na klatkę piersiową Pieczarki. Na szczęście podnosiła się ona i opadała powoli, jak to we śnie>
- Kurcze... I co my teraz zrobimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cerber Rex
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:56, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
<Prawy łeb cerbera, ten najbardziej sceptyczny i ostrożny, podniósł sie i spojrzał na Hermione. lewy z łbów lizał wciaz Pieczarkę, a środkowy patrzył na nią, węsząc>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:48, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
chodźmy do tej chatki
<powiedział spokojnie chłopak>
Cerber chodź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:30, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- No a ona?
<Zawołała za odchodzącym Slaydem i Rexem wskazując psorkę leżącą, a raczej śpiącą w łódce>
- Przeciesz nie możemy jej tak zostawić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:37, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- no racja
<powiedział gdy się zatrzymał>
- trzeba ją przenieść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:27, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Taak... Tylko jak.? Ja nie bardzo chcę rzucać się na psorkę z różdżką i zaklęciami...
< Spojrzała na leżącą. A może by wystarczyło nią potrząsnąć?>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerber Rex
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:07, 17 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
<psisko posadziło zad, a środkowy łeb oblizał pysk. trzy pary oczu wpatrywało sie w uczniów, bo jako te ruszające sie obiekty były ciekawsze do obserwacji. widać było, ze zwierzak sytuacji nie rozumie. No ale grzbiet psa był szeroki - smukła psorka mogła by na nim jak podkowa wisieć*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:29, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
racja, ja nie pamiętam jak brzmiało zaklęcie by podnieść ją
<przyznał się chłopak, po prostu nie znał tego zaklęcia, zastanawiał się jak zanieść nauczycielkę>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:47, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- To zaklęcie Mobilicorpus.
<Uśmiechnęła się przyjaźnie do Slayd'a. Jej wzrok pomału przemieścił się na cerbera. A może by tak...? Z zamyślenia wyrwał ją własny głos>
- Nie, nie możemy przecież...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:55, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dzięki
<powiedział uśmiechniety do niej i się spytał>
czego nie możemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:20, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A nie, nic... Tak sobie pomyślałam, że może... może moglibyśmy... no wiesz... pies...
<Zająkała się. A co tam. Przecież i tak nie można męczyć psa.>
- Nie. Trzeba tu chyba zostać i poczekać aż sie obudzi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cerber Rex
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:19, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
<Pies cały czas stał. jedna głowa patrzyła na Slayda, jedna na Hermionę i jednak na Pieczarkę. Ogon zaś kołysaniem obdarzał wszystkich po równo>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:24, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
no racja, poczekajmy. Miejmy nadzieję że się obudzi zanim noc nadejdzie
<powiedział spokojnie chłopak i usiadł na trawie, spogladał na psa>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:31, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
<Usiadła obok Slayd'a>
- Tu sie dzieje coś niedobrego. Pieczarki nie możemy obudzić, chociaż oddycha itp. Pies Gofta wrócił, lecz on nie. A my tu siedzimy i nie wiemy co robić...
<Rękami oplotła nogi i oparła podbródek o kolana>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hermiona Granger dnia Śro 10:32, 23 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayd
Gryfon
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:45, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
tak i dyrektora nie ma
<powiedział smętnie chłopak i spojrzał na nauczycielkę, pomyslał o czymś o tej całej sytuacji*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|