Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pieczarka
Nauczyciel
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:12, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<bierze naczynie z płynem i upija z niego łyk.
Jeden...
I drugi...
I trzeci...
Smakuje jej coś, co jest w tej szklance.
Pierwszy raz pije coś takiego i delektuje się każdą jego kroplą>
Umhmugmmmhmny
<mówi, usmiechając się ustami pełnymi płynu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:27, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Patrzy na Pieczarkę jak na wariatkę.
Czy ona nigdy nie pila herbaty????>
Czy ty nigdy nie piłaś herbaty?
<Wypowiada swoje myśli na głos i sama wypija jeden łyk>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pieczarka
Nauczyciel
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:32, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
eee... nie
W takim razie to nazywa się 'herbata'... ładnie...
W moich rodzinnych stronach pije się coś, ekhem, mocniejszego.
Przysmakiem jest "Leśny Dzban"...
kłiiii!
<upija kolejne łyki>
EDIT:
<Wstaje od stołu.>
Ja... ja muszę już iść...
<usmiecha się do Hermiony>
Do zobaczenia!
<Odchodząc w stronę drzwi, raz jeszcze żegna się z gospodynią.
Wychodzi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:16, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Och.. Szkoda, że musisz iśc... Żegnaj.< Chwilę patrzy za Pieczarką po czym siada spowrotem do stolu i pije herbatę>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorenzo
Rezydent
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:30, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<budzi się. Wstaje z łóżka. Idzie do kuchni. Siada koło Hermiony.> Hermiono gdzie są szklanki chciałbym się napić herbatki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:40, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Z zamyślenia wyrwał ją głos Lorenza.>
Och.. Są w górnej szafce tuż przy piecu. A herbata stoi na kominku.
<wyraźnie było widac że Hermiona mocno się zamyśliła. tak jakby coś ją trapiło i radowało jednocześnie>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorenzo
Rezydent
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:43, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Wstał podszedł do szafki i wziął szklankę do której nalał herbatę> Jakiś czas temu słyszałem głosy miałaś gości??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:48, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Taak.. Przyszła mnie odwiedzic dobra znajoma...
<Wypiła łyk herbaty lecz była już zimna. Skrzywiła się lekko i odstawiła kubek na połowę stołu. Wyglądała przez okno, patrząc na czerwone słońce>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorenzo
Rezydent
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:58, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Wstał>idę obejrzeć resztę zamku<wychodzi>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:01, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Z lekkim szokiem słuchała Lorenza.
Co się stało że tak chłodnio mnie potraktował? Hmm... Dziwne...
Szkoda... Wyszła przed swoją chatkę i usiadła na ławce>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cień
Gość
|
Wysłany: Sob 18:10, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<wysoko na niebie lata czarny smok, od jego łusek odbija się światło. Robi fikołki w powietrzu i inne figle nad domkiem Hermiony. Od smoka dobiega szczęśliwy ryk>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:17, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Nagle na jej głową pojawiło się coś czarnego . To na pewno smok Slyda. Przygądała mu się z obojętniością w oczach, poczym skierowała wzrok na zachodzące słońce. Jak ona lubiała ten widok... Pozwalał jej się oderwac od szarego życia codziennego i pogalopowac do krainy marzeń i własnych fantazji...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cień
Gość
|
Wysłany: Sob 18:26, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Ląduje koło Hermiony, siada i patrzy razem z nią na zachód słońca>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hermiona Granger
Ślizgon
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:30, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<Zachowanie smoka lekko ją zaskakuje. Smok patrzący na zachód słońca?? Dziwne.. A myślała że wie o tych zwierzętach sporo...>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cień
Gość
|
Wysłany: Sob 18:41, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
<smok ryknął i się położył nadal patrząc na zachodzące słońce>
|
|
Powrót do góry |
|
|
|