Chata Hermiony na skraju Zakazanego Lasu

Hermiona Granger

<Usmiecha się. Dobrze że Jenathaza tak lubi jeśc. Bynajmniej troche spirzarke jej oczyści. Sama by tego nie zjadła i by sie zmarnowało...> A ty jak tu trafiłeś?

predatorek · Gość

Ja już od dłuższego czasu tułam się po świecie.
Tutaj trafiłem przypadkiem... Nie pogoniono mnie, i zostałem... Bo wiesz, oni mnie przywieźli, i zostawili. Jak niektórzy psy przed urlopem... No a Ty? Jak się tu znalazłaś?

Hermiona Granger

ja byłam jeszcze na tym starym Hogwarcie... To były czasy... <Nagle wspomnienia wracają... Hedwiga. Początek roku.. Maziswa.. Och.. jak ona za nim tęskni... Ale go już nie ma.. i nie będzie...> Ale już nie wrócą...

predatorek · Gość

Ja nie chce by moje stare czasy wracały <Wciąż je> Czy ja cię aby nie wpędzę w ruinę?

Hermiona Granger

Och.. Nie... No jeśli mi domu nie zrujnujesz to raczej mnie nie wpedzisz w kłopoty... <Uśmiecha się serdecznie.>

predatorek · Gość

To ja nie będę demolował <Najadł się> Dziękuje <Powstrzymuje beknięcie>

Hermiona Granger

Najadłeś się?

predatorek · Gość

No <Uśmiecha się i głaszcze się po brzuchu> jak mało kiedy, świetnie gotujesz!

Hermiona Granger

Dzięki. <Usmiecha się. Miło gdy komuś smakuje i sie naje do syta. Bierze naczynia i pudałka po kefirze. naczynia wrzuca do zlewu. resztki wyrzuca. Wyjmuje różdżkę, wypowiada jakieś zaklęcie niewerbalne i szczotka do zmywania zaczyna czyścic teleże, szklanki itp. Hermiona siada do stołu. uśmiecha się>

predatorek · Gość

<Jedno pytanie: jakie resztki? Nie zauważyłem żadnych resztek (bo jakbym zauważył to bym je zjadł!)
Tez się uśmiecha>
Ale mi tu fajnie, wiesz?

Hermiona Granger

<Resztki mojej jajecznicy.. Bo nie zjadłam...> Tak? Cieszy mnie to bardzo...

predatorek · Gość

<Było mi dać> Mnie jeszcze bardziej <Szczęka zębami, co jest u predatorków oznaką zadowolenia. Pełny brzuszek, nie pada na łeb i miłe towarzystwo, które się nie boi i nie wyzywa od szatanów. Żyć nie umierać!>

Hermiona Granger

Mam nadzieje że tak szybko nie wyjedziesz... <To mogłeś mówic bym dała z patelni. Jak chcesz to sobie nałóż jeszcze zostało troche>

predatorek · Gość

<Zjem jeszcze, na razie musi się miejsce zrobić> Nie wyjadę, jeśli mnie nie wygonisz. Mogę cię zaprosić na lody?

Hermiona Granger

Możesz. Ale innym razem. Mam do wykonania małą robótkę w Zakazanym Lesie. Musze isc sama. Dozobaczenia <wychodzi z chatki i idzie do Lasu>